Witam!
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam trzy pozycje z wydawnictwa MedPharm Polska, które otrzymałam w ramach współpracy. Jednak najpierw pragnę podziękować Wam czytelnicy za to, że jesteście. Dzięki temu otrzymałam taką możliwość od wydawnictwa. To dla mnie naprawdę wiele :)
Pragnę opisać te trzy pozycje razem, ponieważ uzupełniają się wzajemnie, tworząc harmonijną całość. Każda z książek wpływa na kolejną, dając możliwość wprowadzenia skutecznego leczenia psów, kotów, a także małych ssaków oraz ptaków.
Zacznijmy więc od pierwszego podręcznika z lewej :)
* 1 *
Tytuł: Diagnostyka różnicowa psów i kotów
Autor: Christian F. Schrey
Wydawnictwo: MedPharm
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 446
Podręcznik ten jest spisem większości spotykanych przypadków klinicznych w internie. Przejrzałam go pod wieloma kątami, porównując jego treść do psio-kocich pacjentów przychodzących do lecznicy. Szłam po kolei po zagadnieniach odnośnie biegunek, wymiotów, apatii, wodobrzuszy, ropnii itp, rozpatrując możliwości, które dostarcza mi dane wydanie.
Poniżej przedstawiam spis treści, by zobrazować dokładnie co książka ma do zaoferowania. A ma tego naprawdę, naprawdę dużo.
(Objawy ogólne, sercowo-naczyniowe, układu oddechowego, z przewodu pokarmowego) |
Tak jak mówiłam, książka ta zawiera wiele zagadnień, z którymi mają do czynienia przede wszystkim lekarze weterynarii zajmujący się interną - od zwykłych układów, poprzez badania biochemiczne, a kończąc na analizach immunologicznych i serologicznych.
Układ stron oraz ich czytelność jest ogromnym plusem danej pozycji:
Jest to dochodzenie do diagnozy krok po kroku. Szukamy najpierw układu/analizy, które chcemy rozpatrzeć. Dokonujemy tego według spisu treści. Dajmy na to, że nasz koci pacjent ma często krwiste wymioty. Przeszukujemy więc strony poświęcone najczęstszym objawom z przewodu pokarmowego. Dochodzimy do ogólnego objawu jakim są wymioty krwią.
Tutaj, w tabelce pod spodem, zostały wypisane główne przyczyny krwistych wymiotów. Według książki u kotów z krwistą biegunką w zdecydowanej większości odpowiedzialne jest za to ciało obce, następnie owrzodzenie żołądka bądź przełyku, a na końcu nowotwory. Pod tabelką znajdują się możliwości ostre lub przewlekłe, których nie uwzględniła rozpiska powyżej. Ciekawe jest to, że przyczyną krwistej biegunki może być również stres, zapalenie żołądka czy żylaki przełyku.
Pod możliwymi przyczynami, które doprowadziły do objawu, został opisany plan diagnostyczny. W przypadku krwistych wymiotów zalecany jest oczywiście wywiad oraz badanie (kliniczne, badanie gardła, krwi, endoskopowe, RTG, krzepliwości).
Książka ta jest bardzo dobrym kompendium dla praktykującego lekarza oraz świeżo upieczonego absolwenta bądź praktykanta. Dzięki temu może wspomóc swoją pracę, szukając przyczyny przy rzadziej spotykanych przypadkach. Młody lekarz natomiast ma podstawy, by diagnozować pacjentów, tak aby badanie było jak najbardziej dokładne. Ja na razie mam zbyt małą wiedzę. Jednak staram się zaglądać do tej książki po każdym pobycie na dyżurze, by porównywać to co widziałam z tym co jest tu napisane. Powiem jedno, przydatne i polecam ;)
* 2 *
Tytuł: Leczenie stanów nagłych u małych zwierząt
Autor: Christian F. Schrey
Wydawnictwo: MedPharm
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 354
Druga pozycja jest jakby kontynuacją pierwszej przeze mnie opisanej. Gdy lekarz weterynarii prawidłowo zdiagnozuje schorzenie, musi wprowadzić prawidłowe leczenie. Przychodzi wtedy z pomocą ten podręcznik, który w tej chwili mam przed sobą.
Poniżej przedstawiam spis treści:
(Leczenie infuzyjne, transfuzja, antybiotykoterapia, żywienie kliniczne) |
(Nagłe przypadki ginekologiczne i położnicze, andrologiczne, okulistyczne, toksykologiczne, u szczeniąt i kociąt, a także króliki, świnki morskie, jeże i ptaki) |
Jak widać pozycja ta może poszczycić się bogatym materiałem zawartym wewnątrz. Oczywiście to nie tak, że jest tylko kontynuacją pierwszej, ponieważ zahacza również o inne tematy. Jednak w większości obie książki się nakładają, a ja korzystam z nich jedna po drugiej.
Przykładowa strona:
Jak można zauważyć, zostały tu wymienione wstępne objawy, diagnoza oraz skrócony opis badania wstępnego. Jednak główną część książki stanowi po kolei, krok po kroku, podjęcie leczenia w zależności od stwierdzonej przez lekarza nieprawidłowości. W inny sposób będzie leczona nietolerancja pokarmowa, a inaczej wirusowe zapalenie jelit. Są tu wymienione podstawowe czynności (kroplówka, osłuchiwanie czy cięcie chirurgiczne) oraz zalecane leki.
Jest to pozycja przede wszystkim dla osoby praktykującej bądź studentów ostatnich lat medycyny weterynaryjnej. Jednak ja korzystam i wynoszę z tego dość sporo.
* 3 *
Tytuł: Propozycje dawkowania leków u psów i kotów
Autor: Wilfried Kraft
Wydawnictwo: MedPharm
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 216
Ostatnia pozycja jest troszeczkę inna od wszystkich. Nie jest to w żadnym wypadku podręcznik do nauki, a bardzo przydatna pozycja do odnalezienia swojego miejsca w gabinecie. Na każdej stronie znajduje się spis substancji czynnych (ułożonych alfabetycznie) wraz z lekami, które je zawierają, działaniem, skutkami ubocznymi, wskazaniami, przeciwwskazaniami oraz dawkowaniem z podziałem na psa oraz kota. Jest to dobra książka dla lekarzy i praktykantów, by na szybko sprawdzić ile mililitrów można podać na kilogram masy ciała. Także niezwykle istotne są przeciwwskazania. Ważne jest zaprzestanie podawania jakiegoś leku u suk w ciąży, ze skłonnościami do alergii czy z nowotworem. Wtedy też można znaleźć zamiennik, który nie będzie miał skutków negatywnych dla danego pacjenta.
Tak pozycja prezentuje się wewnątrz:
Są to książki, które mi osobiście sporo pomagają po dyżurze. Mogę raz jeszcze uporządkować wiedzę oraz własne obserwacje. Cieszę się z możliwości recenzji tych pozycji, ponieważ według mnie warto je mieć i przydadzą mi się na lata:)
***
To tyle z dzisiejszej recenzji, a ja Was kochani zapraszam na swojego INSTAGRAMA, ponieważ ostatnio sporo się na nim dzieje :) Jeżeli ktoś chce mnie zaobserwować to będzie mi niezwykle miło gdy do mnie tam dotrze :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej :) Mam do Ciebie pytanie niezwiązane z tematem notki, ale nurtuje mnie pewna kwestia. Jestem weganką i czy mogę liczyć na to, że w stołówce na naszym wydziale znajdę coś dla siebie? Ewentualnie, czy jest w pobliżu SGGW jakiś lokal z wege jedzeniem?
OdpowiedzUsuńNa wydziale raczej jest z tym bardzo ciężko. Większość posiłków bazuje na mięsie. W budynku informatyki (5 minut na piechotę) są dania wegańskie oraz wegetariańskie :)
UsuńO, to dobrze wiedzieć. Nie wpadłabym na to, żeby szukać na informatyce, dzięki :)
UsuńBardzo przydatna recenzja. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń