Witam Was!
Zanim przejdę do głównej recenzji chciałabym podziękować Wam, czytelnikom, za to że jesteście. To dzięki Wam dostałam możliwość recenzowania książek weterynaryjnych wydawnictwa MedPharm. Jestem osobą, która bardzo lubi zdobywać nową, dodatkową wiedzą, tak więc ta przygoda jest dla mnie czymś zarówno kształcącym jak i przyjemnym.
Przejdźmy więc do recenzji :)
Tytuł: Wybrane elementy żywienia a problemy zdrowotne krów mlecznych
Autor: Marian Kuczaj, Jerzy Preś
Wydawnictwo: MedPharm
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 175
Zacznijmy od tego, że jestem osobą pochodzącą z miasta, a dokładniej z Warszawy. Przed pójściem na weterynarię miałam zerowe pojęcie o karmieniu zwierząt hodowlanych. Nie rozróżniałam zbóż od siebie, a słowo "kiszonka" było dla mnie czymś abstrakcyjnym. Od początku tego roku zaczynałam jednak powoli nadrabiać zaległości.
Na chowie dowiedziałam się o istnieniu wielu ras bydła (tak, krowa to nie nazwa gatunku jak myślałam :D), owiec czy trzody chlewnej. Poznałam takie słowa jak buhaj czy knur. Dla osoby z miasta było to coś nowego, ponieważ moi znajomi spoza dużych miejscowości odnajdywali się w tym bardzo dobrze. Ja za to znałam wszelkie rasy psów, kotów czy potrafiłam opowiadać o prawidłowym żywieniu tych zwierząt. Wiedziałam jednak, że muszę nadgonić "hodowlane wiadomości", by po prostu wykorzystywać studia jak najbardziej.
Przedmiotu o nazwie żywienie obawiałam się od początku, ponieważ miałam o tym zerowe pojęcie. Jednak takich osób jak ja było sporo więcej. Dzięki ćwiczeniom dowiedziałam się czym jest białko ogólne, sucha masa, lotne kwasy tłuszczowe czy owa kiszonka. Mogłam też na żywo zobaczyć zboża i uczyć się ich rozróżniania. Mając więc ogólną wiedzę, naprawdę bardzo ogólną, z zakresu żywienia postanowiłam, że chętnie przeczytam tę pozycję.
Na początku było trudno z powodu wielu informacji docierających z każdej linijki. Musiałam co chwila posiłkować się wykazem skrótów na początku książki, by łapać o czym dokładnie czytam. Jednak po kilku stronach wpadłam w ten rytm i zaczęłam wyciągać z tego coraz więcej. Moja wiedza, którą posiadłam podczas tego semestru, wystarczyła bym rozumiała badania oraz wnioski autorów oraz badaczy.
Książka ta zawiera kompendium niezwykle przydatnych informacji. Jest miejscem zebrania badań naukowców na temat krów mlecznych oraz wpływu żywienia na ich stan zdrowia. Pozycja rozpoczyna się zależnością podaży różnych składników (suchej masy, białek, tłuszczy, lotnych kwasów tłuszczowych itp.) a pobieraniem paszy, strawnością czy wydajnością mleczną. Jest to rozbite na najmniejsze części, np. aminokwasy oraz ich procentowy wpływ na całą krowę. Dowiedziałam się, że mydło wapniowe oleju palmowego jest źle tolerowane przez bydło, a także wpływa na spadek pobierania paszy.
W książce przeczytamy również o źródłach składników pokarmowych. Dowiemy się na temat ich wpływu na powstawanie mastitis, walki z ketozą czy o chorobach metabolicznych bądź kwasicy żwacza. Wiele stron zostało poświęconych okresowi zasuszania. Jest ono niezwykle istotne zarówno zdrowotnie dla bydła jak i finansowo dla hodowców. Autorzy skupiają się również na ekonomicznym aspekcie hodowli krów mlecznych. Oczywiście to nie wszystko, lecz nie będę zdradzała treści całej książki;) Ale powiem, że naprawdę warto!
Książka jest napisana przejrzyście. Widnieją tutaj z daleka widoczne, pogrubione tytuły, które wyróżniają się podczas przeglądania kartek. Autorzy umieścili też schematy i tabelki. To porządkuje wiedzę oraz ułatwia sprawdzanie informacji w przypadku jakiś wątpliwości. Na samym końcu znajdują się normy żywienia krów. Gdybym wiedziała o tym przed układaniem dawki żywieniowej na ćwiczeniach o wiele krócej bym nad tym siedziała ;)
Mam nadzieję, że spodobała Wam się pierwsza recenzja :) Następna książka zabierze mnie do psów i kotów gdzie będę uczyć się je diagnozować :)