24 marca 2017

Ochrona psów przed kleszczami



Witam!
Rozpoczęły się ciepłe dni. Na drzewach pojawiają się pąki i liście. Wśród traw można znaleźć pierwsze kwiatki. Z rana słychać świergot ptaków. Przyroda budzi się do życia, a wraz z nią niekoniecznie lubiane przez nas pajęczaki, którymi są kleszcze.

Co jednak jest tak strasznego w tych małych stworzonkach, które piją naszą krew? To, że są siedliskiem patogenów, które mogą doprowadzać do niebezpiecznych dla zdrowia i życia chorób. Profilaktyka przeciw kleszczowa jest więc jednym z najistotniejszych działań podczas temperatur sięgających powyżej zera.


CO GROZI PSU

Jako, że jest to blog weterynaryjny, pominę zagrożenia związane z ludźmi, a przejdę do naszych czworonogów. Każdy, kto ma psa, wie że musi z nim wychodzić te trzy razy dziennie. Spacery po łąkach, lasach czy wśród krzewów mogą zakończyć się niechcianym pasożytem. Do czego mogą doprowadzić kleszcze?


BABESZJOZA - powoduje uszkodzenie czerwonych krwinek. Patogeny przebywają w nich i namnażają się intensywnie. Rozpad erytrocytów może doprowadzić do ostrej anemii. Poza tym patogeny powodują uszkadzanie w znacznym stopniu wątroby oraz nerek. Zaburzenia tych narządów prowadzą do żółtaczki, odwodnienia czy niewydolności układu moczowego. Nieleczona babeszjoza jest częstą przyczyną śmierci zwierzęcia. Rozpoczęcie leczenia zbyt późno kończy się często nieodwracalnym uszkodzeniem i dysfunkcją nerek. Taki czworonóg jest skazany na dializy do końca życia, które skraca się gwałtownie.

Typowymi objawami babeszjozy są:
- apatyczność
- brak łaknienia
- wysoka gorączka (w granicach 40 stopni),
- biegunka
- problemy z oddawaniem moczu
- zabarwienie moczu na ceglasty kolor

Pierwszym krokiem lekarza weterynarii powinno być pobranie krwi w celu wykrycia patogenu. Następnie podaje się kroplówki, antybiotyki, sterydy i leki przeciwpierwotniakowe. Doświadczony lekarz praktycznie od razu jest w stanie wykryć chorobę, więc wdraża leczenie przed wynikiem badania laboratoryjnego. Sama byłam kilkukrotnie świadkiem wizyty właścicieli psów ze zwierzętami o typowych objawach babeszjozy. Dzięki szybkiemu wdrożeniu leczenia nastąpiła poprawa, a po kilku dniach całkowite wyleczenie. Zawsze jednak była pobierana krew w celu zdobycia 100% pewności co do obecności patogenu. Testy wychodziły pozytywne.


BORELIOZA - o wiele rzadsza, ale równie niebezpieczna choroba dla psów. Powoduje bolesne zapalenia stawów, a także, chociaż rzadziej, zaburzenia układu krwionośnego, dysfunkcje nerek czy objawy neurologiczne.

Typowymi objawami są:
- pojawiające się kulawizny
- obrzęk stawów
- gorączka
- powiększenie węzłów chłonnych
- apatia

Po kilku tygodniach objawy zanikają, by po pewnym czasie wrócić. Nawrót objawia się ze strony układu nerwowego i krążenia. Badanie krwi wykazuje również ostrą niewydolność nerek.

W przeciwieństwie do ludzi rzadko kiedy na skórze występuje tak zwany rumień wędrujący. Zaczerwienie pojawia się bardzo powoli i jest rozlane.

Leczenie jest długie i bardzo kosztowne. Poza tym nie zawsze skuteczne. Zwierzęta mogą mieć nawracające objawy choroby, pomimo wdrożonego leczenia, dlatego też tak ważna jest profilaktyka.


ANAPLAZMOZA - kolejna choroba przenoszona przez kleszcze. Może prowadzić do niewydolności krążenia, niewydolności wielonarządowej i śmierci. Przyczyną jej wystąpienia mogą być dwa gatunki bakterii. Pierwszy to Anaplasma phagocytophilum, który atakuje granulocyty i powoduje postać granulocytarną. Drugi to Anaplasma platys, który atakuje płytki krwi.

Typowymi objawami są:
- wysoka temperatura
- złe samopoczucie
- bóle stawów
- duszność
- kaszel
- biegunki
- wymioty
- zaburzenia krzepnięcia krwi (objawiające się krwotokami z nosa bądź mocz z domieszką krwi).

Leczenie musi być ukierunkowane wraz z wprowadzeniem antybiotyku.


HEPATOZOONOZA - zakażenie najczęściej następuje z powodu zjedzenia kleszcza przez psa podczas próby pozbycia się go ze skóry. Patogen atakuje kości, wątrobę oraz naczynia włosowate.

Typowymi objawami są:
- powiększone węzły chłonne
- krwista biegunka
- objawy neurologiczne
- przeczulica skóry
- matowienie sierść


JAK ZABEZPIECZYĆ PSA

Jednymi z głównych możliwości zabezpieczenia są regularnie podawane kropelki dostępne w lecznicach weterynaryjnych skraplane na kark zwierzęcia. Poza tym można zainwestować w dobre jakościowo obroży przeciw kleszczowe. W sklepach i lecznicach również zaczynają pojawiać się preparaty w aerozolu, którymi spryskuje się psa.

Przeciwko boreliozie dostępne są szczepionki. Jest to jedna z lepszych metod walki z chorobą. Dzięki temu, nawet przy pojawieniu się patogenu w układzie krwionośnym, pies jest w stanie sam ją zwalczyć, a jeżeli nie to terapia antybiotykowa jest na tyle skuteczna, by nie dochodziło do nawrotów.

Znając objawy chorób, ich negatywny wpływ na organizm i możliwe powikłania, nakłaniam do PROFILAKTYKI czworonogów. Lepiej zapobiegać niż leczyć, ponieważ nierzadko jest to walka z czasem. Życie naszego przyjaciela jest warte o wiele więcej niż zakup potrzebnego środka, który uchroni go przed bólem, stresującym, długim leczeniem, a nawet śmiercią.

6 marca 2017

Mleczaki, zęby stałe - wypadanie zębów u psów i kotów




Hej!
Po dzisiejszej rozmowie z koleżanką w drodze do domu z uczelni, postanowiłam napisać krótką notkę na temat wymiany zębów u psów i kotów. Stomatologia nie jest raczej dziedziną, która jakoś mocno mnie kręci, ale chcę rozwijać się na wielu płaszczyznach, by koniec końców podjąć decyzję co dokładnie chcę robić ze swoim życiem ;). Tak więc dokształcam się wszędzie gdzie tylko jestem w stanie. Do pełnej, świadomej i dojrzałej decyzji daję sobie czas do połowy czwartego roku. Wtedy nie ma przebacz i mocno prę w upragnionym kierunku.


A teraz przejdźmy do podstawowej wiedzy każdego właściciela czworonoga, którą zdobywa na którymś etapie swojego życia. Czyli o wymianie zębów szczeniaków i kociaków słów kilka.


PIES

U szczeniaka pierwsze zęby wyrastają w pełni około szóstego tygodnia życia. Są to powszechnie znane mleczaki, które w groźnej, małej szczęce za długo nie posiedzą :). Jest ich 28, a schemat wygląda następująco:

313 || 313

co oznacza, że szczeniak posiada trzy siekacze, jeden kieł i trzy przedtrzonowce na połówce łuku zębowego, a na całym sześć siekaczy, dwa kły i sześć przedtrzonowców. Podsumowując na górze ma czternaście zębów i tyle samo na dole :)
Między czwartym, a siódmym miesiącem życia następuje wymiana, która powinna zakończyć się w okolicach ósmego miesiąca. Przez ten okres należy bacznie obserwować zęby naszego pupila (przynajmniej raz w tygodniu), by ocenić prawidłowość zgryzu oraz brak podwójnych zębów. Po zakończeniu procesu wzrostu należy udać się do weterynarza, by fachowo ocenił stan uzębienia zwierzaka :)

Prawidłowy zgryz naszego psa to tzw. zgryz nożycowy. Siekacze górne nachodzą na dolne w taki sposób, że dolne zęby mają styk z tylną stroną zębów górnych. Bardzo podobnie jak u nas :)

Nieprawidłowy zgryz naszego pupila to możliwe wystąpienie przodo- lub tyłozgryzu. Wtedy też siekacze górne są ułożone nieprawidłowo względem dolnych. Kolejną nieprawidłowością są tzw. zęby cęgowe, w których zęby stykają się idealnie końcami, co prowadzi do nieprawidłowego pobierania pokarmu.

Tyłozgryz

By zapobiec nieprawidłowościom w jamie ustnej przez krzywy zgryz należy uważać na zachowanie naszego podopiecznego - wszelkie szarpanie zabawek może do tego doprowadzić. Tak samo źle zbilansowana dieta jest powodem wad uzębienia. Należy jednak pamiętać, że nawet około drugiego roku życia może dojść do deformacji, więc kontrola zębów powinna być rutynowym badaniem przy wszelkiego rodzaju wizytach u weterynarza (np. podczas szczepienia). W końcu nieprawidłowości prowadzą do bólu i cierpienia naszych czworonożnych przyjaciół!


Schemat zębów u dorosłego psa wykazuje ich obecność w liczbie 42 i wygląda następująco:

3142 || 3143

Oznacza on różnice w łuku górnym oraz dolnym u psów. W łuku górnym znajduje się sześć siekaczy, dwa kły, osiem przedtrzonowców i cztery trzonowce. Natomiast w dolnym wyróżniamy sześć siekaczy, dwa kły, osiem przedtrzonowców i sześć trzonowców. Poza tym siekacze mają swoje specjalne nazwy i idąc od środka w bok wyróżniamy okrajki, średniaki i cęgi. U psa występują również tzw. łamacze, czyli para czwartego przedtrzonowca i pierwszego trzonowca.

Jak widać dorosły pies posiada o 14 zębów więcej niż szczeniak :). Należy jednak bardzo bacznie obserwować czy nie dochodzi do tzw. przetrwałych zębów. Objawia się to brakiem wypadnięcia mleczaka, a wyrośnięciem zęba stałego. Gdy nie dojdzie po pewnym czasie do usunięcia już niechcianego gościa należy umówić się z weterynarzem na wizytę celem jego usunięcia. Obecność podwójnych zębów prowadzi do ich łamania, uszkadzania dziąseł czy zapaleń przyzębia. Poza tym jest jedną z przyczyn nieprawidłowego zgryzu, a tego na pewno nie chcemy :)

A gdzie podziewają się zęby mleczne naszych szczeniaków?
Psy często je połykają, więc nie należy się przejmować brakiem znalezisk w domowym zaciszu. Mojego psa tylko jeden ząb udało mi się zdobyć gdy wypadł mu po prostu podczas zabawy. Reszta przepadła w odmętach jego gardła :)


Zdjęcia mojej koleżanki, które pokazują szczeniaka w trakcie wymiany uzębienia. Można dostrzec podwójne kły, które mam nadzieję, ze się unormują w niedługim czasie :)


Zdjęcie kolejnej koleżanki - zgryz dorosłego psa.


KOT


Proces i nieprawidłowości u kotów zasadniczo nie różnią się zbytnio od psów. Skupię się więc na najważniejszych zmianach :)

Koty również rodzą się bezzębne. Pierwsze mleczaki wyrastają około trzeciego tygodnia i rosną do około szóstego. Po tym czasie kot posiada w swoim uzębieniu 26 zębów, a tak przedstawia się schemat:

313 || 312

Można więc zauważyć już na poziomie mleczaków różnice w łukach zębowych. W górnym znajdują się o dwa przedtrzonowce więcej niż w dolnym. W wieku 3/4 miesiąca następuje wymiana na stałe, trwająca zazwyczaj do zakończenia pół roku przez kociaka. Po tym czasie powinien on posiadać już pełen garnitur, ale należy pamiętać o indywidualnym przypadku każdego osobnika. Jeden z moich kotów ostatni kieł zgubił dopiero około ósmego miesiąca i byłam gotowa na możliwość chirurgicznej interwencji przy usuwaniu. Na szczęście obyło się bez tego :)

Dorosły kot posiada 30 zębów, a ich schemat przedstawia się następująco:

3131 || 3121

Można więc zauważyć, że dorasta im tak naprawdę tylko po jednym trzonowcu na każdą połówkę łuku zębowego :). O wiele mniejsza zmiana niż w przypadku psów.

Koty, tak samo jak psy, połykają swoje zęby. Nie należy więc się tym przejmować. Często w tym momencie dochodzi do nadmiernego gryzienia właścicieli, ale również wycofania. Każdy osobnik przechodzi to inaczej, więc trzeba mieć to na uwadze :)






A to moi modele żeby koty również się pojawiły :)